Czy znacie historię Izaaka Newtona, który nie uczęszczał na zajęcia w Cambridge z powodu panującej zarazy i dzięki temu dokonał słynnego odkrycia zjawiska grawitacji? Niech ten przykład posłuży nam jako inspiracja i światełko w tunelu, że da się uczyć w domu, a nawet można w ten sposób wiele zyskać.
Od miesiąca nasze dzieci realizują obowiązek szkolny poprzez nauczanie zdalne. Większość rodziców, szczególnie dzieci z młodszych klas szkoły podstawowej oraz przedszkoli odczuwa bardzo mocno tę zmianę. Nie ukrywajmy, na początku nauczanie zdalne funkcjonowało jako zadawanie zdalne. Nasze dzieci zostały zasypane zadaniami, poleceniami, ćwiczeniami do wykonania. Było ich za dużo, młodsze dzieci wymagały pomocy i wsparcia rodziców, część uczniów miała problemy techniczne. Na szczęście w większości szkół sytuacja się poprawiła i wielu nauczycieli rozpoczęło prowadzenie zajęć online. Proces nauczania przebiega sprawniej, ale oczywiście jest to sytuacja daleka od idealnej, choćby ze względu na wiele kwestii technicznych: nie wszyscy uczniowie mają swoje własne komputery, a rodzice muszą pracować zdalnie, niektórzy dysponują zbyt słabym internetem, nie wszystkie platformy edukacyjne sprostały wymaganiom nowej rzeczywistości. Nauczanie zdalnego uczymy się wszyscy. I uczniowie i nauczyciele. Być może będziemy musieli w nim wytrwać, aż do końca roku szkolnego.
Oto parę rad, aby ułatwić sobie życie w tej nowej trudnej rzeczywistości:
- Ustal stały rytm dnia
To naprawdę ważne. Ustalcie, że do południa obowiązuje czas na szkołę i samodzielną naukę. Po południu jest czas na zabawy, gry, wspólne spędzanie czasu. Wprowadzenie stałego rytmu dnia pomaga nam wszystkim poradzić sobie z nową rzeczywistością.
- Zachęcaj dziecko do uczestnictwa w lekcjach online
Daje to dzieciom choć namiastkę prawdziwej szkoły, kontaktu z rówieśnikami, wprowadza pewien rytm dnia, umożliwia szybsze i łatwiejsze zrozumienie wprowadzanego materiału. Bezpośredni kontakt z nauczycielem, możliwość zadania pytania jest naprawdę ważne.
- Pomóż ustalić priorytety
Nie wszyscy uczniowie mają nieograniczony dostęp do laptopów, często muszą się nimi dzielić z rodzeństwem. Zaproponuj dzieciom, aby robiły listy zadań domowych, ćwiczeń do wykonania, tekstów do przeczytania i nadawały im priorytety. To co musi być zrobione w krótkim terminie znajduje się na szczycie listy. Wydaje się banalne? Nic z tych rzeczy. Uczymy w ten sposób dzieci bardzo ważnej kwestii – organizacji czasu i skupiania się na tym, co w danym momencie jest najważniejsze.
- Nie zostawiaj dziecka samego z nauką
Pomagaj swojemu dziecku, jeżeli tej pomocy wymaga. Musi wiedzieć, że nie jest samo z problemami, że wspólnie sobie poradzicie z trudniejszymi partiami materiału. Dzieci czują się przytłoczone niecodzienną sytuacją samodzielnej nauki. Nasze wsparcie jest więc niezmiernie ważne.Wspólnie róbcie te ciekawsze i trudniejsze zadania (może nawet znajdziesz własną metodę na nauczenie dziecka czegoś z matematyki, przyrody, polskiego czy historii). Łatwiejsze zadania dziecko może zrobić samo, natomiast te, które niewiele wnoszą w rozwój dziecka lub są nudne czy zbyt trudne dla was obojga, po prostu odpuść. Liczy się jakość, a nie ilość – lepiej nauczyć się mniej, ale bardziej twórczo i dokładnie.
- Wspieraj, ale wymagaj systematyczności
Nie zgadzaj się na sytuację, w której przez cały dzień twoje dziecko nie pracuje, śpi do południa, a odrabianie zadań domowych, wykonywanie zleconych ćwiczeń zostawia na wieczór albo jutro. Po kilku dniach zaległości będzie za dużo, aby uporać się z tym samemu.
- To dobry czas na rozwijanie pasji dziecka
W typowym tygodniu nauki w szkole, przy około 6-7 lekcjach dziennie i wielu dodatkowych zajęciach często brak czasu na zgłębienie ciekawego zagadnienia, przeprowadzenie domowego eksperymentu, czy ćwiczenie umiejętności przez zabawę. Teraz możecie to wspólnie zrobić. Czasem wystarczy podsunąć dziecku ciekawy tekst, zachęcić do oglądnięcia ekranizacji lektury, którą przeczytałoi rozmowy o tym, jak odebrało książkę i film. Można znaleźć stronę z zajmującymi grami językowymi, filmami video np. NationalGeographic https://www.youtube.com/results?search_query=national+geographic+dla+dzieci+filmyczy tekstami na różne tematy np.z dziedziny przyrody i geografii https://www.sciencekids.co.nz/topics.html lub w swój ulubiony sposób szlifować język angielski czy inny język obcy(o nauce języków pisaliśmy o tym na naszym blogu http://edumotiv.pl/blog/siedz-w-domu-ucz-sie-jezykow/ ) .
- Dziecko uczy się wielu nowych i cennych umiejętności
Nasze dzieci musiały w szybkim czasie nauczyć się posługiwać wieloma platformami edukacyjnymi, wysyłać maile z załącznikami, skanować, przesyłać zadania przez dzienniki elektroniczne, rozwiązywać testy online, przygotowywać szybko prezentacje multimedialne, wyszukiwać potrzebne treści w Internecie, selekcjonować informacje, uczestniczyć w lekcjach online itp. To niewątpliwa korzyść dla dzieci i lekcja informatyki w praktyce.
- Kierujmy się zdrowym rozsądkiem i nie dajmy zwariować
Szkoła i nauka są bardzo ważne, ale jeśli widzisz kryzys u dziecka – odpuść. To naprawdę skuteczne, czasem wszyscy musimy się zdystansować i dać sobie wolne od pracy, żeby zgromadzić na nowo energię. Jeśli widzisz taką potrzebę, skontaktuj się z nauczycielem danego przedmiotu lub wychowawcą dziecka i poinformuj go o waszych problemach z nauką – mało czasu (przecież też musisz pracować i prowadzić dom!), brak odpowiedniej wiedzy czy znajomości metod, niechęć czy nawet bunt dziecka, złe samopoczucie, słaby internet, złe warunki lokalowe. Dobry i mądry nauczyciel zrozumie i podsunie jakieś rozwiązanie. Oceny i zrealizowany program szkolny nie są w tym momencie najważniejsze. Liczy się dobry nastrój w rodzinie i zdrowie psychiczne dziecka i całej rodziny.