fbpx
Menu Zamknij

Jak zorganizować dzieciom czas podczas wakacji (i czy w ogóle trzeba) ?

Wakacje nadchodzą wielkimi krokami, a wraz z nimi obawa wielu rodziców: co “zrobić” z dzieckiem w trakcie wolnego? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta i to wbrew pozorom nie tylko z powodu potrzeby wykazania się kreatywnością.

Dzieciństwo z kluczami na szyi

Przed wakacjami na wielu serwisach rodzicielskich pojawiają się zbiory informacji, jak zapewnić dzieciom maksymalną ilość rozrywki na czas dwóch miesięcy wakacji. Mogłoby się wydawać, że nie zorganizowanie pociechom czasu w 100% jest nie do pomyślenia. Tymczasem większość dzisiejszych rodziców powinna sięgnąć pamięcią do swojego dzieciństwa, kiedy to w czasie wakacji znaczną część czasu musieli organizować sobie… sami. I chociaż nie oznacza to, że totalne pozostawienie dzieci samym sobie jest lepsze od pełnej organizacji czasu, warto zachować rozwagę w okresie wakacji.

Wiek dziecka a zorganizowana aktywność

Oczywiście inaczej będziemy podchodzić do kilkunastolatka, a inaczej to pięciolatka. Jednak warto mieć na uwadze, że dzieci (i młodsze i te starsze) są często o wiele bardziej samodzielne, niż nam się wydaje. Zachęcanie do kreatywnych zabaw i podsuwanie ciekawych zajęć powinno być jak najbardziej rolą rodzica. Ale należy uważać, aby nie przerodziło się to w całkowite przejmowanie kontroli nad zabawą pociechy. Co ciekawe, tyczy się to również kilkulatków i… niemowląt. Obserwowanie dorosłych, towarzyszenie im w codziennych zajęciach i samodzielne podejmowanie aktywności powinny być elementem dnia powszedniego każdego “małego człowieka”, który tym samym uczy się podejmować decyzje względem swojego czasu i wynajdować sobie inspirujące zajęcia. Przejmowanie całkowitej inicjatywy przez rodzica może skutkować u małych dzieci zupełnym niewykształceniem umiejętności satysfakcjonującego odpoczynku i rozrywki bez stymulacji z zewnątrz, a u nastolatków – poczuciem, że są kontrolowane.

Równowaga przede wszystkim

Jeśli jesteśmy rodzicami pracującymi w klasyczny sposób przez większą część dnia poza domem, z pewnością możemy mieć obawy co do pozostawiania latorośli bez opieki. Dla kilkulatków idealnym rozwiązaniem mogą okazać się półkolonie, w trakcie których dziecko będzie pod opieką doświadczonych pedagogów, będzie miało kontakt z rówieśnikami w trakcie stymulujących zabaw i czasu wolnego. Dużo półkolonii obejmuje swoim programem jednodniowe wycieczki do pobliskich atrakcji turystycznych, a nawet kursy językowe. Dla starszych dzieci półkolonie nie zawsze będą atrakcyjne – dlatego przed zapisaniem pociechy warto z nią omówić za i przeciw. Jeśli dziecko jest już na tyle duże, że samodzielnie zostaje w domu, można zaproponować mu kurs językowy/fotograficzny/graficzny/zajęcia sportowe kilka razy w tygodniu w czasie nieobecności rodziców. W ten sposób będziemy mieć pewność, że przynajmniej pewną część czasu będzie spędzało poza domem w atrakcyjny sposób szczególnie, jeśli ma tendencję do “przesiadywania” przed komputerem. Wystrzegajmy się jednak zapełniania czasu “na siłę”. Im starsze dziecko, tym lepiej z nim porozmawiać jeszcze przed rozpoczęciem wakacji, czy ma jakieś plany dotyczące czasu wolnego albo czy jest coś, czego np. chciałoby się nauczyć. Nie naciskajmy, że muszą to być koniecznie “umiejętności twarde” jak język – w końcu wakacje są od tego, by odpoczywać. Jeśli dla dziecka nauka języka nie jest atrakcyjna, być może zajęcia ruchowe czy muzyczne będą ciekawsze. Nie tylko w dużych miastach organizowanych jest wiele atrakcji tego typu.

Pochwała nudy

Nie można wpadać w panikę za każdym razem, kiedy widzimy, że nasze dziecko się nudzi. Dla wielu rodziców naturalnym odruchem jest próba zapewnienia “wypełniacza czasu”, żeby dziecko nie marnowało wolnych godzin. Tymczasem nuda potrafi być stymulująca i zachęca do samodzielnego poszukiwania zajęć, kontaktów towarzyskich, nowego hobby. Warto oczywiście sprawdzać, czy przypadkiem dziecko nie natrafia np. na niebezpieczne rejony internetu w trakcie swoich poszukiwań, jednak znów – nie przesadzajmy z kontrolą.

Razem z dziećmi

Każdy rodzic jest najlepszym ekspertem od swojego dziecka i doskonale wie, czego mu potrzeba. Dlatego jest w stanie ocenić, kiedy warto pomóc latorośli znaleźć ciekawe zajęcie. Częstym błędem popełnianym przez rodziców jest jednak podsuwanie dzieciom wyłącznie aktywności, które realizują same (lub w towarzystwie osób trzeciech), bez udziału rodziców. Co prawda większości dorosłych nie przybywa czasu w wakacje, ale można korzystać z dłuższego letniego dnia i możliwości aktywności na świeżym powietrzu. Nie zapominajmy też o interesowaniu się tym, co dziecko ma nam do opowiedzenia i przekazania po całym dniu spędzonym poza szkołą. Wakacje to czas wielu wspaniałych odkryć i przygód, którymi dzieci chcą się dzielić.

Garść sprawdzonych pomysłów

Jakie atrakcje można zaproponować dzieciom w wakacje, aby rozwijać ich umiejętności zarządzania czasem wolnym, a jednocześnie stymulować do rozwoju?

  • półkolonie
  • różnorodne kursy – ważne, aby były bezpośrednio związane z zainteresowaniami naszego dziecka, a nie stanowiły dla niego przedłużenia roku szkolnego
  • zabawy z rówieśnikami – szczególnie w przypadku młodszych dzieci warto dbać o to, aby wspólnie z innymi rodzicami spotykać się na boiskach/placach zabaw/w domu na gry i zabawy
  • rozwijanie pasji – jeśli dziecko lubi pisać, wakacje są świetnym czasem, aby rozpoczęło pisanie bloga czy pamiętnika (jeśli w roku szkolnym nie miało na to czasu). Jeśli lubi uprawiać konkretny sport, można wraz z nim ustalić plan treningów pozwalający uzyskać jakiś (osiągalny!) cel na koniec wakacji. Dla młodszych dzieci można poszukać inspiracji w postaci zabaw kreatywnych z farbami i plasteliną, zachęcić je do założenia samodzielnego ogródka warzywnego etc.
  • domowe obowiązki – chociaż nie brzmi to zbyt atrakcyjne, domowe obowiązki też mogą być ważnym elementem spędzania czasu w wakacje. Starszym dzieciom można powierzyć raz na czas zrobienie sprawunków, czy wspólne (albo samodzielne!) przygotowanie obiadu lub upieczenie ciasta (z wybranego przez nich przepisu). Nie chodzi o to, aby każdego dnia pozostawiać listę rzeczy do zrobienia naszym latoroślom, ale by wciągać je do naturalnego rytmu prowadzenia domu. Dla większości dzieci pomoc rodzicom jest naprawdę atrakcyjnym sposobem spędzania czasu, pod warunkiem jednak, że nie mają poczucia bycia przymuszanym
  • odwrócenie ról – dzieci uwielbiają, kiedy rodzice doceniają ich samodzielność. Można je zatem np. zachęcić do wyszukania atrakcyjnego miejsca do wspólnego wypadu na weekend (lub popołudnie). Być może dziecko zawsze chciało udać się do parku linowego, albo ZOO o parę godzin drogi od domu lub ruin zamku? Młodszym dzieciom można pomóc w poszukiwaniach wspólnie przeglądając przewodniki i strony internetowe, a starszym zaproponować można zabawienie się w przewodnika wycieczki.

 

Pomysłów na organizację czasu dzieciom jest bez liku. Pamiętajmy jednak, że najlepsze będą te, które w naturalny sposób wiążą się z zainteresowaniami i oczekiwaniami naszych dzieci.